czwartek, 1 listopada 2018

A więc wojna!

5 maja 1939 r. W kilka dni po wystąpieniu ministra J. Becka w sejmie, gdy już nie było złudzeń, że pokoju nie da się utrzymać, stryj Julian wybrał się z prywatną misją rodzinną do Paryża, do swojej siostry, pięknej Sophie, o której pisałem w kilku wcześniejszych postach, m.in. tutaj:
https://legionypolskie.blogspot.com/2013/12/rauty-bale-kobiety-i-dyplomacja-ii-rp_13.html#comment-form





Nie wiem, czy to zdjęcie z lewej strony ma jakiś bezpośredni związek z misją stryja, ale sądząc po tym, że przeważnie spotykano się w domach rodzinnych, mogła to być jedna z restauracji paryskich (na odwrocie zdjęcia napisano: Paris 1939). Być może wówczas obmyślono misterny plan po którym Sophie "powróciła" do Polski.











Lato 1939 r. było dla bliższej i dalszej rodziny przełomem we wszystkich sprawach życiowych. Przede wszystkim zawieszona została wojna pomiędzy stryjem Julianem i dziadkiem Bronkiem. Wróg był gdzie indziej. Sporo bliskich osób (krewni i powinowaci moich dziadków) wyjechało z Polski na Zachód. Niektórzy decydowali się na emigrację dopiero, gdy po pierwszych dniach wojny sytuacja w Polsce stawała się tragiczna. Gdy w Polskim Radiu zabrzmiały historyczne słowa redaktora Zdzisława Świętochowskiego:
"... A więc wojna! Z dniem dzisiejszym wszystkie zagadnienia schodzą na plan dalszy ..."
ci co do końca nie wierzyli w możliwość wybuchu wojny, po wkroczeniu ZSRR na ziemie polskie próbowali przedostać się przez "zieloną granicę" do Rumunii, a stamtąd do Francji, Anglii, lub USA. Jak to robiono opisałem niżej.

To zdjęcie poniżej pochodzi z końcówki września 1939 r.
W zasadzie nie wiem kto je zrobił i jak znalazło się w moich archiwach. Na zdjęciu jednak rozpoznałem kilka osób z bliskiej mi rodziny i skojarzyłem to z ich próbami ucieczki z Polski. Aby nie zwracać na siebie uwagi w przebraniu udawano turystów, lub mieszkańców okolic, którzy mieli jakieś dokumenty uprawniające ich do wielokrotnego (np. praca) przekraczania granicy. W rzeczywistości uchodźcy zjeżdżali na południe Polski z całym majątkiem. Papiery wartościowe, złoto, itp. kosztowności skrzętnie ukrywano w podwójnych dnach walizek, toreb, a nawet w ... ciupagach.

Już od pierwszych dni wojny Niemcy z zajętych przez siebie terenów rozpoczęli grabież i wywózkę narodowych i prywatnych skarbów traktując je jak łupy wojenne. I w tym właśnie momencie na stryju Julianie spoczęła odpowiedzialność zabezpieczenia dóbr rodzinnych zgromadzonych w kilku fabrykach warszawskich i łódzkich. Postanowiono to wszystko co się da spakować i wywieźć do willi stanowiącej własność "pięknej Sofii" siostry stryja Juliana. Jak pisałem wcześniej na miejsce przechowania tych dóbr wybrano willę byłego męża Sophie majora Heinricha von ... , który po wkroczeniu wojsk niemieckich został gauleiterem i oberstem Wehrmachtu.

To zdjęcie zawsze wywoływało olbrzymią huśtawkę emocji u osób oglądających je:
Na odwrocie zdjęcia była data czerwiec 1945 r. Na zdjęciu najbliżsi krewni, a wśród nich dziadek Bronek i stryj Julian stojący obok siebie. To jest t.zw. zdjęcie ze zdjęcia, a więc prawdopodobnie nie uda się zdjęcia wyprostować, ani z cienia wyłonić twarzy stryja. Wszyscy są szczęśliwi, bo jako nieliczni przetrwali wojnę. Mama siedząca w "kucki" właśnie cało i szczęśliwie powróciła z zesłania na "roboty do Niemiec". Czwarty z lewej to wujek Henryk, który robił to zdjęcie samowyzwalaczem. Niestety nie dane mu było te zdjęcia wywołać. Kilka dni później został aresztowany przez NKWD i rozstrzelany za próbę odzyskania swojej maszyny do pisania i małej centralki telefonicznej.  

Ze zdjęciem poniższym
miałem najwięcej kłopotów. Nie zdążyłem dopytać w rodzinie, a zdjęcie zostało po ostatnim najstarszym żyjącym członku rodziny. Na zdjęciu jest aż troje bliskich osób, to wujkowie ze strony babci i oczywiście "piękna Sophie". Jest to ich ostatni pobyt w Polsce, wszyscy mieli brytyjskie paszporty dyplomatyczne i tylko dzięki temu mogli wyjechać z Polski. Zdjęcie - robione przez jakiegoś zawodowego fotografa - mogło powstać po 1948 r.. Dzięki dobrej jakości można przyjrzeć się szczegółom ubrania, jak i modzie panującej w tamtych czasach.





71 komentarzy:

  1. I know this if off topic but I'm looking into starting my own blog and was wondering what
    all is needed to get set up? I'm assuming having a blog like yours would
    cost a pretty penny? I'm not very web savvy so I'm not
    100% positive. Any suggestions or advice
    would be greatly appreciated. Cheers

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo długo nie zamieszczałeś tutaj notek, a Twoje opowieści wzbogacane unikalnymi zdjęciami(jakim cudem przetrwały?) są bardziej pasjonujące niż powieść szpiegowska czy film sensacyjny. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Iwonko.
      Jak pisałem wcześniej mam kłopoty z autoryzacją tekstów i zdjęć. Kilka osób jeszcze żyje, a potomkowie nie są zainteresowani publikacją. Rodzina była b. zżyta ze sobą, chociaż zróżnicowana społecznie i politycznie. Byli: księża, komuniści, UB-ecy, Zaplute Karły Reakcji, hrabiowie i chłopki wiejskie, mieliśmy też jednego Żyda i jednego pułkownika Wehrmachtu. Podobno bywały takie chwile, że mimo tego wszyscy siadali przy jednym stole wigilijnym.
      Nie wiem czy w tych warunkach uda się poprowadzić blog przez najciekawszy okres PRL, bo chwilami zahacza on o zbyt drażliwe sprawy.
      Pozdrawiam

      Usuń
  3. Myślę, że grupowe zdjęcia "pstrykane" w jakiś ważnych momentach życia były często praktykowanym zwyczajem. Czyżby była to chęć / mniej lub bardziej świadoma/ pozostawienia dokumentacji dla potomnych czy po prostu fascynacja techniką fotografii?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na te zdjęcia nie zwróciłem uwagi, bo podobne wykonywano masowo na wczasach, sanatoriach, wycieczkach itp. Dopiero daty z tyłu i wyposażenie sprzętowe tych ludzi (masywne torby, walizki, czekany) przekonało mnie, że jest to ostateczna emigracja z Polski.
      W tamtych latach zdjęcia były dość drogie, ok. - 10 zł. szt. - dlatego wszystkim opłacało się robić grupowe.

      Usuń
  4. Klik dobry:)
    Zdjęcia, które prezentujesz to unikalne świadectwa historii, a opowieści o zróżnicowanej społecznie i politycznie rodzinie niezwykle ciekawe.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia na razie dobieram tematycznie, bo jest ich ok. 700 (do 1948 r.). Faktycznie to "żywa" historia z której nie bardzo sobie zdawałem sprawę.
      A rodzina? No cóż, tej się nie wybiera, jest jaka jest, tym bardziej, gdy jest fajna i kochająca się wzajemnie. Nawet strzelający do siebie dziadek Bronek i stryj Julian wreszcie się pogodzili.

      Usuń
    2. Kochająca się wzajemnie! I to jest w tej Rodzinie najpiękniejsze, o! Miłość ponad różnicami nie jest przecież łatwa.

      Usuń
    3. Jeszcze do okresu "Karnawału Solidarności" rodzina spotykała się w komplecie przy jednym stole. Po stanie wojennym wszystko się odmieniło.

      Usuń
  5. Zawsze czytam z pasją Twoje historyczno-sensacyjne opowieści, poparte dokumentacja w postaci zdjęć.
    Teraz, gdy jestem całkiem sama na obczyżnie, więzy rodzinne wydają się najważniejszą rzeczą... Zbierać, pisac, opowiadać. Dogrzebywać sie korzeni. Inspirujesz mnie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak - "Zbierać, pisać, opowiadać" to najważniejsze. Ja miałem łatwiej, bo nie musiałem dogrzebywać się korzeni, rodzina od małego wszystko "podawała na tacy". Teraz tego żałuję, że nie chciałem słuchać. Dobrze, że chociaż zdjęcia, dokumenty i pamiątki pozostały.
      Dzięki za uznanie.

      Usuń
  6. I am not sure the place you are getting
    your information, however great topic. I needs to spend some time studying much more or understanding more.
    Thanks for wonderful information I used to be
    looking for this info for my mission.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nadzwyczaj ciekawy tekst.
    Muszę i ja poszperać w swoim archiwum.
    Ale z pewnością nie uda mi się aż tak historycznej opowieści stworzyć.
    Szacun wielki.

    OdpowiedzUsuń
  8. Hi! Quick question that's entirely off topic. Do you know
    how to make your site mobile friendly? My web site looks weird when browsing from my iphone.
    I'm trying to find a template or plugin that might be able to correct
    this issue. If you have any recommendations, please share.
    Cheers!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo interesujący wpis. Tekst i zdjęcia robią wrażenie. Aż trudno napisać coś więcej...

    OdpowiedzUsuń
  10. Excellent post. I was checking continuously this blog and I'm impressed!
    Extremely helpful info particularly the last part :) I care for
    such information a lot. I was looking for this particular info for a long time.

    Thank you and best of luck.

    OdpowiedzUsuń
  11. I could not resist commenting. Well written!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja w swoich zbiorach mam kilkanaście starych fotografii.
    Ale znam historię tylko niektórych, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam miłego gościa!
      Stare rodzinne zdjęcia to faktycznie niezła nauka historii.
      Zajrzałem do Ciebie, i to ciasto owocowe niezwykle mi zapachniało. Sprawdzę jeszcze co masz w daniach głównych.
      Na razie pozdrawiam :)

      Usuń
  13. I was curious if you ever thought of changing the structure of
    your website? Its very well written; I love what youve got
    to say. But maybe you could a little more in the way of content so people could connect with it better.
    Youve got an awful lot of text for only having one or 2 pictures.
    Maybe you could space it out better?

    OdpowiedzUsuń
  14. I believe this is among the such a lot important information for me.
    And i am satisfied studying your article. But wanna statement on some normal issues, The site
    style is wonderful, the articles is really
    great : D. Excellent process, cheers

    OdpowiedzUsuń
  15. Thanks , I've recently been looking for information about this
    topic for a while and yours is the greatest I have found out so far.
    But, what in regards to the bottom line? Are you positive
    about the supply?

    OdpowiedzUsuń
  16. Have you ever considered about including a little
    bit more than just your articles? I mean, what you
    say is fundamental and all. But think of if you added
    some great images or videos to give your posts more, "pop"!
    Your content is excellent but with images and clips,
    this site could definitely be one of the very best in its
    field. Terrific blog!

    OdpowiedzUsuń
  17. fantastic points altogether, you simply won a emblem new reader.
    What might you suggest in regards to your publish that you just made a few days in the
    past? Any certain?

    OdpowiedzUsuń
  18. Link exchange is nothing else but it is simply placing the other person's webpage link on your page at
    suitable place and other person will also do similar in support of you.

    OdpowiedzUsuń
  19. Hey there! This is my 1st comment here so I just wanted to give a quick shout out and tell you I truly enjoy reading
    your posts. Can you recommend any other blogs/websites/forums that cover the same topics?
    Thank you!

    OdpowiedzUsuń
  20. You made some really good points there. I looked on the net to learn more about the issue and found most individuals will go along with your views on this web site.

    OdpowiedzUsuń
  21. Good day! Would you mind if I share your blog with my
    twitter group? There's a lot of folks that I think would really enjoy your content.
    Please let me know. Thanks

    OdpowiedzUsuń
  22. First of all I would like to say excellent blog! I had a quick question that I'd like to ask if
    you don't mind. I was interested to know how you center
    yourself and clear your head before writing. I've had a tough time clearing my
    mind in getting my thoughts out. I do enjoy writing but
    it just seems like the first 10 to 15 minutes tend to be wasted just trying to figure out how
    to begin. Any recommendations or tips? Thank you!

    OdpowiedzUsuń
  23. Nice post. I learn something new and challenging on blogs I stumbleupon on a daily basis.

    It will always be useful to read content from other writers and
    practice something from their web sites.

    OdpowiedzUsuń
  24. May I just say what a comfort to discover someone
    that truly understands what they are talking
    about online. You certainly know how to bring an issue to light and make it important.
    A lot more people must check this out and understand
    this side of the story. I can't believe you're not more popular given that you surely possess the gift.

    OdpowiedzUsuń
  25. What's Taking place i am new to this, I stumbled upon this
    I have discovered It positively useful and it has helped me out loads.

    I'm hoping to contribute & aid different users like its aided me.
    Good job.

    OdpowiedzUsuń
  26. This is a topic which is near to my heart... Many thanks!

    Where are your contact details though?

    OdpowiedzUsuń
  27. of course like your web site but you have to test the spelling on quite a few of your posts.
    A number of them are rife with spelling problems and I to find
    it very troublesome to inform the truth
    on the other hand I'll certainly come back again.

    OdpowiedzUsuń
  28. It's fantastic that you are getting ideas from this post as well
    as from our dialogue made here.

    OdpowiedzUsuń
  29. Asking questions are truly fastidious thing if you are not
    understanding something entirely, except this piece of writing presents good understanding even.

    OdpowiedzUsuń
  30. Highly energetic article, I enjoyed that bit. Will there be a part 2?

    OdpowiedzUsuń
  31. Good day! I simply want to offer you a big thumbs up for the great information you have here on this post.
    I'll be coming back to your site for more soon.

    OdpowiedzUsuń
  32. After I originally left a comment I appear to have clicked the -Notify me when new comments are added- checkbox and now
    each time a comment is added I get 4 emails with the same comment.
    Perhaps there is an easy method you can remove me from that service?
    Thank you!

    OdpowiedzUsuń
  33. Today, I went to the beachfront with my kids. I found a sea shell and gave it to my 4
    year old daughter and said "You can hear the ocean if you put this to your ear." She placed the shell to her ear and screamed.
    There was a hermit crab inside and it pinched her ear. She never wants to go back!
    LoL I know this is completely off topic but I had
    to tell someone!

    OdpowiedzUsuń
  34. Its like you read my thoughts! You appear to understand so much approximately this, like you wrote the e-book
    in it or something. I think that you simply can do with some p.c.
    to pressure the message house a little bit, but instead of that,
    that is magnificent blog. A great read. I will definitely be back.

    OdpowiedzUsuń
  35. I quite like reading through a post that will make men and women think.
    Also, many thanks for allowing me to comment!

    OdpowiedzUsuń
  36. Have you ever considered about adding a little bit more than just your articles?

    I mean, what you say is valuable and all. Nevertheless just imagine if you
    added some great photos or video clips to give your posts more,
    "pop"! Your content is excellent but with pics and clips, this website
    could definitely be one of the most beneficial in its field.
    Amazing blog!

    OdpowiedzUsuń
  37. Hi, just wanted to say, I liked this post. It was
    helpful. Keep on posting!

    OdpowiedzUsuń
  38. I'm not sure where you are getting your info,
    but good topic. I needs to spend some time learning more or
    understanding more. Thanks for fantastic info I was looking for this information for my mission.

    OdpowiedzUsuń
  39. If some one desires expert view regarding blogging and site-building
    after that i advise him/her to visit this weblog, Keep up the good job.

    OdpowiedzUsuń
  40. It's remarkable to pay a visit this website and reading the views of all friends concerning this post, while I am also keen of getting experience.

    OdpowiedzUsuń
  41. Yes! Finally something about Superten.

    OdpowiedzUsuń
  42. Just wish to say your article is as amazing. The
    clarity in your post is just spectacular and i could assume you're an expert on this subject.

    Fine with your permission let me to grab your feed to
    keep up to date with forthcoming post. Thanks a million and please continue the enjoyable work.

    OdpowiedzUsuń
  43. Hi every one, here every person is sharing such
    knowledge, so it's good to read this web site, and I used to go to see this web site everyday.

    OdpowiedzUsuń
  44. For hottest information you have to pay a visit world-wide-web and on web I found
    this web site as a most excellent web page for latest updates.

    OdpowiedzUsuń
  45. Wow, this article is fastidious, my younger sister is
    analyzing these things, thus I am going to inform her.

    OdpowiedzUsuń
  46. May I simply say what a relief to uncover an individual who
    actually understands what they're discussing online. You actually realize how to bring a problem to
    light and make it important. More and more people ought
    to look at this and understand this side of the story.
    I can't believe you aren't more popular given that you most certainly possess the gift.

    OdpowiedzUsuń
  47. My brother suggested I might like this blog. He was once totally right.

    This put up truly made my day. You cann't imagine just how so much time I had
    spent for this information! Thank you!

    OdpowiedzUsuń
  48. Hello, just wanted to say, I loved this post.
    It was inspiring. Keep on posting!

    OdpowiedzUsuń
  49. Hey I know this is off topic but I was wondering if you knew
    of any widgets I could add to my blog that automatically tweet my newest twitter updates.
    I've been looking for a plug-in like this for quite some time and was hoping maybe you would
    have some experience with something like this. Please let me know if you run into anything.
    I truly enjoy reading your blog and I look forward to
    your new updates.

    OdpowiedzUsuń
  50. Hey there I am so happy I found your blog page, I really found you by
    error, while I was looking on Aol for something else, Nonetheless I am here now
    and would just like to say many thanks for a fantastic post and
    a all round interesting blog (I also love the theme/design), I don't have
    time to read through it all at the moment but I have saved it and also added your RSS feeds,
    so when I have time I will be back to read more, Please do keep up the superb work.

    OdpowiedzUsuń
  51. My spouse and I absolutely love your blog and find many of your post's to be what
    precisely I'm looking for. can you offer guest writers to write content for yourself?

    I wouldn't mind creating a post or elaborating on a lot of the subjects you write
    about here. Again, awesome web log!

    OdpowiedzUsuń
  52. For most recent news you have to go to see the web and on world-wide-web I found this site as a finest site for most recent updates.

    OdpowiedzUsuń
  53. It's an awesome piece of writing in support of
    all the internet visitors; they will obtain advantage from
    it I am sure.

    OdpowiedzUsuń
  54. Good post. I learn something new and challenging on websites I stumbleupon everyday.
    It will always be interesting to read through
    content from other writers and practice something
    from other web sites.

    OdpowiedzUsuń
  55. It's really a nice and useful piece of information. I
    am happy that you just shared this helpful information with us.

    Please keep us informed like this. Thank you for
    sharing.

    OdpowiedzUsuń
  56. Heya! I realize this is kind of off-topic but I had to ask.
    Does managing a well-established blog like yours take a massive amount work?
    I'm brand new to operating a blog but I do write in my journal everyday.
    I'd like to start a blog so I will be able to share my own experience and views
    online. Please let me know if you have any ideas or tips for new aspiring blog owners.
    Thankyou!

    OdpowiedzUsuń
  57. I love your blog.. very nice colors & theme.

    Did you design this website yourself or did you hire someone to do it
    for you? Plz reply as I'm looking to design my own blog and
    would like to find out where u got this from. thanks a lot

    OdpowiedzUsuń
  58. I don't even know how I ended up here, but I thought this post was good.
    I do not know who you are but definitely you are going to a famous blogger if
    you aren't already ;) Cheers!

    OdpowiedzUsuń
  59. Yesterday, while I was at work, my cousin stole my iphone and tested to
    see if it can survive a forty foot drop, just so she can be a youtube sensation. My apple ipad is now broken and she has
    83 views. I know this is totally off topic but I had to share
    it with someone!

    OdpowiedzUsuń
  60. Masz piękne patriotyczne korzenie...
    Z pewnością jesteś chodzącą😗😙🧐 encyklopedią tamtych czasów i wiesz sporo o tamtych czasach
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za miłą wizytę i przepraszam za to dłuższe milczenie. Na tym blogu bywam rzadziej, bo pewne sprawy rodzinne (właśnie te korzenie) się skomplikowały.
      Patriotyzm? Teraz mi uzmysłowiłaś, że mimo różnorodności politycznej moich przodków (a byli to: UB-ecy, księża, PZPR-owcy, Piłsudczycy, i Solidarnościowcy) to jednak stosunek do Polski zawsze ich łączył. Nawet gdy służyli w obcych armiach zaborczych.

      Usuń
  61. Bardzo przepraszam, że tu zaśmiecam bloga, ale Jotka, jak się okazało zablokowała możliwość komentowania przeze mnie. U niej na blogu chciałem napisać tak:
    Andrzeju, dałem się podpuścić temu zdaniu Jotki ze wstępu do notki: Być może ktoś mnie bardzo zruga za takie gadanie, ale niech to będzie konstruktywne i przekona mnie, że nie mam racji. Jeśli spojrzysz na mój wpis, nie zamierzałem rugać, bo każdy ma prawo widzieć wszystko tak, jak widzi, ale chciałem rzeczowo podyskutować i odnisłem się do każdego zarzutu (po mnie jeszcze tylko jedna osoba tak zrobiła). Odpowiedź Jotki była taka, że nie ze wszystim się musi zgadzać, więc spytałem jeszcze A konkretnie? - ale to pytanie pozostało bez odpowiedzi. Jotka je nazwyczajniej olała. A więc to, co napisała na wstępie swojej notki, to była jedynie pusta deklaracja – moje pytanie zawisło w powietrzu. Jotka ewidentnie zamknęła się w swojej bańce - bardzo mnie to zasmuciło i o tym napisałem u siebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam!
      Miło, że tu zajrzałeś. Muszę się przyznać, że w Twoim sporze z Jotką pomyliłem „Leszka” z Tobą, ale po zajrzeniu na Twój blog widzę, że problemy wszędzie są takie same. Na moim głównym blogu spróbuję ten temat rozwinąć w nadziei, że to pomoże w uniknięciu nieporozumień.
      Pozdrawiam

      Usuń